Koniczynka Ocice - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Wyniki

Ostatnia kolejka 6
Sanna Zaklików 0:3 OKS Koniczynka Ocice
Wichry Rzeczyca Długa 5:0 LZS Podwolina
LZS Strzelec Dąbrowica 6:0 KS Łęg Stany
Radosan Radomyśl 3:5 LZS Jadachy
LZS Kotowa Wola 4:0 KS Korona Majdan Królewski
Strażak Przyszów 4:1 KS Czarni Lipa
Kolejarz Knapy 3:6 GZS San Kłyżów

Statystyki drużyny

Logowanie

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 4 gości

dzisiaj: 96, wczoraj: 173
ogółem: 845 132

statystyki szczegółowe

Aktualności

Piłkarskie ferie czas zacząć.

  • autor: Dziadek, Seba, 2012-10-28 17:15

Koniczynka Ocice - Wisła Baranów Sandomierski 6:0 (2:0)

Więcej wewnątrz newsa.

 

OKS KONICZYNKA OCICE – WISŁA BARANÓW SAND. 6:0 (2:0)

 

 

Koniczynka: Turek – Bila, Stadnicki, Fąfara – Zych, Ordon Ł., Kozłowski, Drzewiński, Kołodziej J. – Ordon M. (78’Krząstek), Dziadura (85’ Karbowniczak)

 

Bramki:

1-0  w 31 minucie Dziadura (asysta Fąfara)

2-0  w 45 minucie Drzewiński (asysta Kołodziej J.)

3-0  w 59 minucie Dziadura (asysta Kozłowski)

4-0  w 61 minucie Drzewiński (bez asysty)

5-0  w 77 minucie Dziadura (asysta Ordon M.)

6-0  w 82 minucie Dziadura (asysta Drzewiński)

 

 

Statystyki zespołowe

 

OKS Koniczynka Ocice

Wisła Baranów Sandomierski

6

Bramki

0

23

Strzały

4

15

Strzały celne

1

8

Strzały niecelne

3

13

Rzuty rożne

0

1

Spalone

1

2

Faule

6

0

Kartki żółte

0

0

Kartki czerwone

0

       

 

 

 

     Ostatnia kolejka rundy jesiennej na boiskach stalowowolskiej klasy „B” była mocno zagrożona z uwagi  na obfite opady śniegu, które miały miejsce w nocy z soboty na niedzielę. Wiele spotkań zostało odwołanych, dlatego też mecz pomiędzy Koniczynką Ocice a Wisłą Baranów Sandomierski stał pod dużym znakiem zapytania. Od samego rana na stadionie w Ocicach trwały prace mające na celu przygotowanie płyty boiska do rozegrania zawodów. Dzięki determinacji wielu ludzi związanych z klubem mecz mógł rozpocząć się o ustalonej w terminarzu godzinie i obydwa zespoły kilka minut po 14.00 zostały wyprowadzone na zieloną murawę stadionu. Arbitrem głównym niedzielnego spotkania był Pan Wilk, a na liniach pomagali mu Panowie Kędzia oraz Czachór.

     Koniczynka do tego spotkania przystępowała z myślą o zwycięstwie i widokami na zakończenie rundy jesiennej na pozycji wicelidera. Drużyna Wisły, skazywana w tym meczu na porażkę, przyjechała zapewne do Ocic, aby powalczyć i jeżeli się uda, pokusić się o niespodziankę. Niestety dla przyjezdnych, boisko w brutalny sposób zweryfikowało ich szanse i pokazało miejsce w ligowej tabeli. Podopieczni trenera Mariusza Łukawskiego, mocno zmobilizowani, od pierwszych minut spotkania narzucili rywalom swój styl gry, dążąc do szybkiego strzelenia bramki. Mimo wielu okazji, wyraźnej przewagi na boisku, w każdym elemencie gry, sztuka ta udała się dopiero po upływie 31 minuty meczu. Jednak zanim padła bramka otwierająca wynik spotkania warte odnotowania jest kilka sytuacji, które gospodarze stworzyli sobie pod bramką Wisły. Najpierw w 7 minucie po niezłym dośrodkowaniu piłki z lewej strony boiska przez Marcina Ordona, bramkarz Wisły obronił strzał głową Łukasza Dziadury. Kilka minut później Koniczynka rozgrywała rzut rożny. Po dośrodkowaniu futbolówki przez Piotra Drzewińskiego, niecelnie uderzał Jan Kołodziej. W 16 minucie meczu Łukasz Ordon próbował zaskoczyć golkipera gości uderzeniem z dystansu, jednak ten skutecznie interweniował, wybijając piłkę za linię końcową. Akcje Koniczynki były przemyślane i odpowiednio przygotowane, cały czas brakowało jednak ostatniego akordu w postaci bramki. 22 minuta powinna przynieść prowadzenie dla gospodarzy. W wyśmienitej sytuacji znalazł się Marcin Ordon, który otrzymał podanie na linii 16 metra przed bramką gości. Mając przed sobą tylko bramkarza popularny „Dziobas” przestrzelił obok lewego słupka. W 25 minucie strzału z dystansu próbował Piotr Drzewiński, jednak i jego uderzenie poszybowało minimalnie obok słupka bramki Wisły. Gospodarze mimo powyższych niepowodzeń w dalszym ciągu, konsekwentnie konstruowali akcje ofensywne i tylko kwestia czasu pozostawało, kiedy wreszcie padnie pierwsza bramka. W końcu nadeszła 31 minuta spotkania. Koniczynka przeprowadziła książkową akcję, którąz linii obrony rozpoczął Piotr Stadnicki. Kapitan gospodarzy zagrał na lewą stronę do Mateusza Bili, a ten przez środek linii pomocy do Grzegorza Zycha. Pomocnik Koniczynki przytomnie zmienił stronę rozgrywania akcji i podał do włączającego się z prawej strony do akcji Michała Fąfary. „Misiek” spokojnie przyjął piłkę, rozejrzał się do kogo zagrać, a następnie idealnie dośrodkował w pole karne, wprost na głowę Łukasza Dziadury. Najlepszy strzelec w zespole trenera Łukawskiego dał prowadzenie gospodarzom, powiększając jednocześnie swój dorobek bramkowy. Wisła po stracie bramki jeszcze głębiej cofnęła się na własna połowę, nie potrafiąc w żaden sposób odpowiedzieć gospodarzom jakąkolwiek składną akcją. Koniczynka nadal kontrolowała przebieg spotkania, szukając kolejnych okazji na podwyższenie wyniku. W 38 minucie bliski szczęścia był Mateusz Bila, którego dośrodkowanie z lewej flanki o mały włos nie zaskoczyło golkipera przyjezdnych. Chwilę później bramkarz Wisły ponownie popisał się refleksem, przenosząc nad poprzeczką uderzenie głową Łukasza Dziadury, po dośrodkowaniu Janka Kołodzieja z prawego skrzydła. Rzutu rożnego jednak nie było, gdyż stojący na linii Pan Czachór zasygnalizował głównemu arbitrowi pozycję spaloną napastnika z Ocic. Tuż przed przerwą Koniczynka przeprowadziła jeszcze jedną składną akcję. Tym razem będący z piłka na prawej flance, Janek Kołodziej złamał akcję do środka boiska, próbując oddać strzał z lewej nogi. Niestety dobrze zachował się defensor gości, który zdecydowanie ruszył w stronę zawodnika Koniczynki, przeszkadzając mu w pomyślnym zakończeniu całej akcji. Kiedy wydawało się, że piłka padnie łupem obrońcy, Jan Kołodziej zdołał jeszcze trącnąć czubkiem buta futbolówkę, w stronę nadbiegającego z lewej flanki Piotra Drzewińskiego. Młody zawodnik Koniczynki, niewiele się namyślając, oddał strzał z pierwszej piłki w kierunku bramki rywala. Uderzenie było na tyle precyzyjne, że wpadło do siatki tuż przy słupku, nie dając szans bramkarzowi na udaną interwencję. Ta bramka „do szatni” zakończyła pierwszą część spotkania, w której oglądaliśmy jednostronne widowisko.

Po zmianie stron znów jako pierwsi zaatakowali miejscowi. W 46 minucie spotkania akcję lewąstroną strzałem na bramkę zakończył Marcin Ordon, ale niestety jego uderzenie na rzut różny sparował golkiper Wisły. W przeciągu kolejnych 6-7 minut to goście „zadomowili” się na połowie Koniczynki, jednak nie zdołali w poważnym stopniu zagrozić bramce Patryka Turka. Duża w tym zasługa również Piotra Stadnickiego, który rozegrał kapitalne spotkanie, pewnie dyrygując defensywą Koniczynki. Po tych kilku minutach rozluźnienia, podopieczni trenera Łukawskiego ponownie zaczęli przeważać na boisku. W 56 minucie lewą stroną boiska popędził z piłką Piotr Drzewiński. Zawodnik Koniczynki ograł w dziecinny sposób trzech rywali, a następnie dokładnie podał do Łukasza Dziadury. Uderzenie „Dziadka” na rzut różny wybił golkiper gości. Kolejne minuty to prawdziwe oblężenie bramki Wisły. Koniczynka raz po raz atakowała, próbując różnych rozwiązań ofensywnych, natomiast zespół trenera Zarzyckiego rozpaczliwie bronił dostępu do własnej bramki. W 59 minucie w polu karnym Wisły, tuż przy linii końcowej, znalazł się Michał Kozłowski, który dokładnie podał do Łukasza Dziadury. Tym razem napastnik Koniczynki nie pomylił się i miejscowi prowadzili już 3-0. Dwie minuty później padła kolejna bramka dla miejscowych. W okolicy 20 metra od bramki Wisły, Piotr Drzewiński przechwycił złe zagranie któregoś z rywali i pewnym strzałem pokonał bezradnego bramkarza. 4-0!!! W 65 minucie na wysokości 18 metra od bramki gości, rzut wolny wykonywał Marcin Ordon. Niestety po jego uderzeniu piłka o centymetry minęła lewy słupek bramki. Po stracie czwartej bramki powietrze z gości zeszło całkowicie. Tego dnia nie byli w stanie nawiązać żadnej walki ze świetnie grającym zespołem z Ocic. Potwierdzeniem tego były kolejne gole, strzelone Wiśle w 77 i 82 minucie meczu. Najpierw świetne podanie za plecy obrońców od Piotr Stadnickiego wykorzystał Marcin Ordon, który zabrał się z futbolówką, a następnie podał do Łukasza Dziadury. „Dziadek” mając przed sobą pustą bramkę dopełnił tylko formalności, podwyższając prowadzenie na 5-0. 5 minut później Koniczynka wyszła z szybkim kontratakiem. Świetnym podaniem na wolne pole do Piotr Drzewińskiego popisał się Michał Kozłowski. Młody zawodnik Koniczynki ruszył z piłka lewą flanką, by tuż przed linią końcową dośrodkować w pole karne gości. Mimo asysty dwóch obrońców i bramkarza, Łukasz Dziadura potwierdził swoją wysokąformę strzelecką i po raz czwarty w tym meczu trafił do bramki przeciwnika, ustalając tym samym wynik całego spotkania na 6-0 dla Koniczynki.

     Po upływie regulaminowego czasu gry, Pan Wilk zakończył zawody. Pewne, zasłużone i wysokie zwycięstwo gospodarzy nie może nikogo dziwić, gdyż był to typowy mecz do jednej bramki. Tym miłym i mocnym akcentem zakończyła się piłkarska jesień dla zespołu trenera Łukawskiego. Końcówka rundy była niezwykle udana, co sprawiło, że nasz zespół zimę spędzi na pozycji wicelidera B klasy. Zima zapowiada się na niezwykle długą i na pewno pracowitą. Z mojej strony to wszystko, dziękując za wspólnie spędzony czas, żegna się z Państwem Sebastian Burghardt. Halo Warszawa!!!!


  • Komentarzy [3]
  • czytano: [1044]
 

autor: ~tebeg 2012-11-15 10:58:19

avatar z 2 wzmocnienia i śmiało po awans do klasy A !


autor: ~anonim 2012-12-13 12:34:08

avatar heh awans dobre sobie


autor: ~hipi 2012-12-15 10:26:42

avatar ALE TU SPOKÓJ ! SIALALALA


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Zegar

Reklama

Ostatnie spotkanie

Sanna ZaklikówOKS Koniczynka Ocice
Sanna Zaklików 0:3 OKS Koniczynka Ocice
2015-09-12, 17:00:00
    relacja »
oceny zawodników »

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 7
OKS Koniczynka Ocice - LZS Strzelec Dąbrowica
GZS San Kłyżów - Wichry Rzeczyca Długa
KS Czarni Lipa - Kolejarz Knapy
KS Korona Majdan Królewski - Strażak Przyszów
KS Łęg Stany - Radosan Radomyśl
LZS Podwolina - Sanna Zaklików
LZS Jadachy - LZS Kotowa Wola

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Najnowsza galeria

LZS Cygany - Koniczynka
Ładowanie...

Buttony

Mini-Chat

Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.