Ostatnia kolejka 6 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
A-klasa » Stalowa Wola II | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
dzisiaj: 147, wczoraj: 104
ogółem: 845 010
statystyki szczegółowe
LZS Jadachy - Koniczynka Ocice 0-0
Szczegóły wewnątrz newsa.
Skład:
Nowak – Bila, Zych, Krząstek, Fąfara – Kołodziej A.(89’ Bogacz), Ordon Ł(78’ Karczewski), Stadnicki, Drzewiński – Ryznar, Kołodziej J.(75’ Ordon M.)
Kartki:
Stadnicki
Bila
Po trzech kolejnych porażkach zespół z Ocic nareszcie wywalczył pierwszy punkt w tym sezonie. Po dobrym meczu Koniczynka zremisowała bezbramkowo z faworyzowanym zespołem z Jadachów, który przed tą kolejką był wiceliderem rozgrywek. Pewni zwycięstwa, w tym spotkaniu, gospodarze nie brali jednak pod uwagę kilku faktów, które później w znaczącym stopniu miały wpływ na przebieg spotkania. Przede wszystkim Koniczynka wreszcie miała do dyspozycji aż 18 zawodników na ten mecz, co pozwalało na większe pole manewru podczas spotkania. Do składu po zawieszeniu wrócił Łukasz Ordon, który oprócz jakości wprowadził spokój w poczynaniach defensywnych. Do zdrowia powraca Jan Kołodziej, który pokazał w tym meczy, jak ważnym jest ogniwem ekipy z Ocic. Mecz, a szczególnie pierwsza połowa toczyła się w dosyć ospałym tempie i po nerwowym początku, to zespół Koniczynki prezentował futbol bardziej dojrzały, choć gospodarze mieli szanse na zdobycie gola. Raz piłka trafiła w słupek, a innym razem kiedy futbolówka znalazła się w siatce bramki Łukasza Nowaka, arbiter odgwizdał pozycję spaloną. Drugie 45 minut było zdecydowanie ciekawsze, obydwie drużyny podjęły ryzyko, co zaowocowało kilkoma dogodnymi sytuacjami podbramkowymi. Gospodarze znowu ostemplowali słupek Koniczynki, innym razem świetnie w bramce spisał się Łukasz Nowak. Więcej jednak okazji miał nasz zespół. Świetnie rozegranych kilka ataków pozycyjnych spowodowało, ze przed szansami na zdobycie bramki stawali Jan Kołodziej i Dominik Ryznar. Ten drugi w samej końcówce spotkania mógł ustalić wynik meczu, niestety jego strzał zatrzymał Łagowski. Podsumowując, obie drużyny miały swoje okazje na zdobycie gola. Koniczynka miała ich nawet chyba troszkę więcej, ale niestety zabrakło odrobinę szczęścia. Piłkarsko na pewno byliśmy zespołem lepszym, prezentując większą dojrzałość w rozgrywaniu piłki, gdyż gospodarze ograniczali się wyłącznie do gry na tzw. „aferę”. Skazywana na pożarcie Koniczynka pokazała, że w pełnym, albo zbliżonym do pełnego, składzie wcale nie musi być murowanym kandydatem do spadku, jak to już wielu zdążyło obwieścić. Pokuszę się nawet o taką ocenę, że to Koniczynka zaprezentowała w tym spotkaniu wyższy poziom piłkarski od rywali. Ciężka praca na treningach procentuje, a konsekwentne jej wdrażanie do gry przynosi coraz bardziej pożądane efekty.
Nie to bym się wdawał w jakąś nie potrzebną polemikę ale będąc na tym meczu nigdy bym się nie odważył na zdanie że Koniczynka w tym pojedynku była lepsza, moim zdaniem Jadachy były groźniejsze i mieli więcej sytuacji do strzelenia gola, ale mecz zakończony remisem jest jak najbardziej sprawiedliwy
Fajny opis meczu tylko mam takie małe pytanie, na jakim Ty meczu byłeś, bo mówiąc iż byliście w tym meczu lepsi to trochę przesadzone. Owszem stworzyliście sobie kilka ciekawych kontr, jednak wymiana kilku cielnych i szybkich podań nie oznaczała dla was niczego, ponieważ prawie wszystkie wasze uderzenia były obok naszej bramki. Jedyna akacja po której mogliście strzelić gola to ta z 75' kiedy...
nasz bramkarz wybronił akcję sam na sam. My natomiast w tym meczu mieliśmy trzy/cztery dobre akcje po których mogliśmy was pokonać jednak jak w wcześniejszych meczach mieliście trochę szczęścia oraz dobrze interweniował wasz bramkarz, który minimum dwukrotnie ratował was przed utratą gola. My więcej czasu utrzymywaliśmy się przy piłce w tym spotkaniu, owszem było u nas trochę chaosu ale on was
też nie omijał. Więc z przebiegu meczu to raczej nasz zespół był bliższy zwycięstwa, a nie jak u was pisze że to wy, ale jak to mówią "wolność Tomku w swoim domku" i każdy ocenia swoją drużynę pod siebie, ale też niekiedy trzeba trochę z dystansem popatrzeć na to wszystko. Wam na pierwszy rzut oka wyglądało iż to Wy powinniście wygrać, ale ja sobie oglądnąłem skróty z tego meczu i na spokojnie ...
i z pełną świadomością się z tym nie mogę zgodzić, ponieważ ten materiał filmowy którym dysponuje pokazuje co innego. Ale remis jaki padł na boisku jest remisem i choć byśmy to chcieli teraz zmienić to nie możemy. Więc niema co już więcej dyskutować kto był lepszy a kto gorszy, bo z wyniku wynika że było 50 na 50. tylko chodzi mi czasami o trochę obiektywizmu, ale jak już pisałem każdy ocienia pod
siebie i ja również czasami się mylę (nawet często hehe. Ze sportowym pozdrowieniem
Na wstepie dzięki za kulturalny i rzeczowy komentarz. Obiektywnie napisałem, że mieliście swoje sytuacje, myślę że wynik sprawiedliwy choc niedosyt pozostaje. Napisalem, że byliśmy lepsi, nie z uwagi na sytuacje bramkowe, ale z uwagi na szczegółową analizę gry obydwu zespołów i zachowanie przy konkretnych sytuacjach.Mam swoje przemyślenia dotyczące tego meczu, mogę się mylić, ale ogólnie to był fa
fajny mecz. Myślę, że pokazaliśmy w tym meczu dobry futbol i że skreślono nas za wcześnie. A tak w ogóle, czy byłaby możliwość otrzymania od CIebie materiału filmowego z tego spotkania? Pozdrawiam i powodzenia w lidze.
Jak znajdę dłuższą chwile wolnego czasu to zmontuje skrót z tego meczu i wrzucę go na YT.
lzsjadachy.futbolowo.pl/news,1123875,sla bszy-dzien.html
Sanna Zaklików | 0:3 | OKS Koniczynka Ocice |
2015-09-12, 17:00:00 |
||
relacja » | ||
oceny zawodników » |
Najbliższa kolejka 7 | |||||||||||||||||||||
|
Brak aktywnych ankiet. |
Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.